Na zaproszenie Agencji GRUV ART
z cyklu Poznańska Premiera
zwariowana komedia
75 minut nieprzerwanego śmiechu!
PRAPREMIERA DRESZCZOWCA z OCH -TEATRU
26 października w Teatrze Wielkim w Poznaniu
godz. 18:00 i 20:30
Spektakl jest zajmujący i przede wszystkim szalenie zabawny. Sceniczny chaos, rytmiczność, lekkość i wyborne aktorstwo – to wszystko sprawia, że „Prapremierę Dreszczowca” ogląda się z niebywałą rozkoszą.
Reżyseria: Grzegorz Warchoł
Obsada: Izabela Dąbrowska, Patrycja Szczepanowska, Tomasz Drabek, Adam Krawczuk, Andrzej Pieczyński, Rafał Rutkowski, Maciej Wierzbicki
Prapremiera Dreszczowca to opowieść o amatorskim teatrze i o tym, że wszystko, co złe, może zdarzyć się właśnie w dniu premiery...
Humor i gagi rodem z najlepszej farsy, komedii slapstickowej, stand-upu, a nawet czarnej komedii!
"Prapremiera Dreszczowca to mistrzowsko podana rozrywka w najbarwniejszym wydaniu. Tempo spektaklu momentami przewyższa ludzkie możliwości odbioru bodźców.
Co najważniejsze – to chaos kontrolowany i to widać. Sceny są dynamiczne, spektakl nie traci rytmu i niezmiennie skupia uwagę. Grzegorz Warchoł na tyle sprawnie
i trafnie pokierował swoim zespołem, że mimo treściowego przeciążenia nie ma mowy o przypadkowości czy przesadnym dociążeniu postaci. Praca nad komedią to
zawsze trudna, matematyczna potyczka. W „Prapremierze Dreszczowca” każdy szczegół zasługuje na piątkę. Oglądana na scenie jasność i finezyjność wymaga od
aktorów bardzo mocnego warsztatu, niebywałego wyczucia sceny, partnera, a także świadomości własnego ciała. Wielką przyjemnością jest patrzeć na tak profesjonalne
w swym braku profesjonalizmu aktorstwo. To wielka sztuka zagrać amatora i nie przeciągnąć postaci w stronę nadmiaru lub zbyt dużego braku. Wielki ukłon w kierunku
Tomasza Drabka, który swojej postaci dał ogromną energię. Jego kreacja jest silna, charakterystyczna, obrysowana bardzo grubym konturem. Drabek zachowuje jednak
przy tym niebywałą lekkość i figlarność. Także postać pani dziekan stworzona przez Izabelę Dąbrowską to absolutny majstersztyk. Cały zespół aktorski wykreował
ciekawe i subtelne w swoim przerysowaniu postacie.
Spektakl jest zajmujący i przede wszystkim szalenie zabawny. Sceniczny chaos, rytmiczność, lekkość i wyborne aktorstwo – to wszystko sprawia, że „Prapremierę Dreszczowca”
ogląda się z niebywałą rozkoszą. I choć w tym spektaklu nie udaje się nic, to tak naprawdę udaje się wszystko. Profesjonalnie rozegrana teatralna klęska – takie rzeczy
tylko na scenie Och-Teatru." Katarzyna Hanna Binkiewicz